Jak przeprowadzić się z dużego miasta w Bieszczady?

Zrób listę potrzebnych rzeczy

Jest to najważniejsza czynność, zaraz po zaplanowaniu całego procesu przeprowadzki. Dlaczego to takie istotne? Po pierwsze dlatego, że w Bieszczadach będziemy potrzebować innych przedmiotów niż w mieście. Co nam się nie przyda? Garderoba typowo miejska. Kilkadziesiąt par szpilek zamieńmy na porządne buty trekkingowe czy kalosze. Zdecydowanie częściej będziemy z nich korzystać. Małe, miejskie auto dobrze sprawdzi się podczas przejażdżek po mieście. W górach warto zdecydować się na większy samochód, najlepiej z napędem na cztery koła. ZImy są tu zdecydowanie bardziej mroźne, a z nieba spada więcej śniegu. Opady deszczu mogą spowodować osuwanie się ziemi czy dużą ilość błota. Większy samochód lepiej sobie poradzi z utrudnieniami na drodze. Co może nam się również przydać? Dobra latarka, skrzynka z narzędziami, odpowiedni strój czy nóż. Wszystko to, co przydaje się w górach.

Zaplanuj swoje życie

Pomysł mieszkania w Bieszczadach może wydawać się genialny, jeśli zaplanowaliśmy nasze najbliższe 5 czy 10 lat spędzone tam na miejscu. Oczywiście mowa tu o takich zwykłych, codziennych czynnościach. Gdzie będziemy mieszkać? Gdzie pracować? Jak wyobrażamy sobie swój wolny czas i weekendy? Sama przeprowadzka z Krakowa czy innego dużego miasta nie rozwiąże nam całego życia. Pamiętajmy o tym. To tak samo ważne jak pobudki, jakie nami kierowały podczas podejmowania decyzji o przeprowadzce.

Na co musimy się przygotować?

Poza adresem w dowodzie osobistym zmienia się wiele. Można się nawet pokusić, ze całe nasze życie. W górach życie płynie zdecydowanie wolniej niż w większych miastach. Musimy być na to gotowi. Nie ma wyścigu szczurów, korporacyjności i wielkich firm. Jest za to dostęp do natury, dzikich zwierząt i nowych znajomych. To kolejna istotna kwestia, którą należy przemyśleć. Przeprowadzając się do miasteczka w górach, będziemy zaczynać swoje życie na nowo. Bez rodziny, znajomych, ulubionych miejsc czy dawnych przyzwyczajeń. Jeśli codziennie piliśmy kawę z sieciówki, to będziemy musili wyrobić sobie nowe nawyki. Musimy się zastanowić czy to miejsce rzeczywiście dla nas czy tylko chwilowa fanaberia. Jeśli lubimy poznawać nowe restauracje, kilka razy w tygodniu chodzimy do kina czy teatru na premiery, a wieczory spędzamy na hobbystycznych kursach, to niestety może się okazać, że góry to nie jest miejsce dla nas. Tak drastyczna zmiana dotychczasowych nawyków, może być dla nas szokiem.

Nieważne czy wybierzemy małą miejscowość w górach czy drewnianą chatkę w lesie, musimy być pewni swojego wyboru. Kompleksowa przeprowadzka to poważna decyzja i należy przed jej podjęciem rozważyć wszelkie za i przeciw.